Krata i grochy w eleganckim wydaniu

Nosiły je ikony dawnego kina. Kochały je nasze babcie i mamy. Krata i grochy porwały także serca naszego pokolenia. Nic dziwnego, ten ponadczasowy wzór jest ogromnie dziewczęcy. Świetnie prezentuje się na rozkloszowanych sukienkach, romantycznych koszulach i marynarkach z obszernymi połami.

Moda na grochy – kilka faktów z historii

Ubrania w kropki weszły na salony wtedy, gdy nasze babki i prababki przeżywały pierwszą młodość. Lata ich królowania to druga dekada XX w. Pierwszy raz w kropkach wystąpiła Norma Smallwood. Ówczesna Miss America w 1926 roku zadebiutowała w stroju kąpielowym w różnej wielkości grochy. Co ciekawe, jest to print, który czerpie z tradycji ludowej. Na Zachodzie często mówi się o nim Polka Dots, ponieważ swoją popularność zapewnia czeskiemu tańcowi „Polce”, na cześć którego nazwano efektowny print. Ubrania w groszki nosiły takie osobistości jak m.in. księżna Diana, Marylin Monroe czy Sophia Loren.

Kratka i krateczka – skąd się wzięła?

Krata, w przeciwieństwie do grochów, jest obecna w modzie od stuleci. Jej korzenie sięgają Szkocji, gdzie tradycyjnym strojem były i są kilty uszyte z materiałów w gruby tartan. Wzór ten ewoluował i w modzie pojawiły się różne typy tego printy, od subtelnej kraty księcia Walii, poprzez efektowną pepitę, aż po charakterystyczną kratę Burberry. To deseń, który daje ogromne możliwości. Popularne są zarówno printy z jednokolorową kratą na gładkim tle, jak i wzory, w których materiał pokrywają krzyżujące się linie w różnych barwach. Wiosną i latem 2020 nosimy te wszystkie desenie.

Looki w stylu retro – idealne na każdą okazję

Grochy to doskonały wybór na randki. Sukienki w kropki świetnie prezentują się w stylizacjach wieczorowych. Możesz włożyć je na elegancką kolację, imprezę u znajomych, a nawet wesele. To wzór, który dobrze wygląda również w casualu. Krata natomiast jest jeszcze bardziej elegancka. Sukienka w ten wzór to dobry pomysł na look do pracy i na uroczyste spotkanie. W tym sezonie nie mieszamy obu deseni, stawiając na umiar.